Komentarze: 8
Ale bło supcio. Byliśmy w kinie. Film- gothika. Super było!!! Ale ten film był od 15 lat, a były 4 osoby które poniżej 15 i nie chcieli nam sprzedać biletów. Więc Bartuś Odwarzny(Wspaniałomyślny) poszedł szukac kogoś kto by nam kupił bilety. (hahaha) I szukał i pytał a my tylko: Ale wioche robi. (hehehe) (Ale gdyby nie on to byśmy nie weszli na ten film.) I oczywiście nikt się nie zgadzał. Aż wkońcu jakiś gościu się zgodził!!!! Ale były jaja. Na początku się wahał. powiedział ze nas mogą nie wpuścić tam gdzie sprawdzają bilety,że to, że tamto, blablabla.............. Aż wkońcu kupił!! Super gościu!! (wujek) hehehe więc kupił poszedł i powiedział żeby nas wpuścili później bo on kupił nam bilety a sam musi iść.(film zaczynał się dopiero za godzine) A maciek M. mówi do tej kasierki: TATUŚ musi iść do pracy. (hihihi) Ale jednak gościu zdecydował się na ten film i poszedł z nami. A jak wchodziliśmy to maciek m. szczelił tekstem: TATUŚ nie poszedł do pracy, zwolnili go. Film był zarąbisty. Straszny troche. Nie bede pisac o czym bo mi się nie chce. A ten gościu nawet zrobił sobie znami zdięcie. (hehehe) Z elą kupiłyśmy sobie popkorn na pół i mi jeszcze nie dobrze po tym........ Ale ogólnie było MEGASUPER!! Musimy to kiedyś powturzyć.
P.S. Super film dla ludzi o mocnych nerwach. (hehehe żart) Warto zobaczyć. Zachęcam kazdego.