Archiwum 04 września 2004


wrz 04 2004 UPADEK
Komentarze: 3

"...Głodny tłum modlił się bym spadł
Każdy z nich chciał ściągnąć mnie w dół
Skrzydła me porozrywał wiatr
Moje serce pękło na pół..."

Właśnie tak się teraz czuje.... jakby każdy chciał żebym spadła. I najwyraźniej im się udało. Czuje się jakbym spadła ze szczytu swego szczęścia. Ale ja się nie poddaje.... będzie dobrze... wiem to. Zdobęde ten szczyt jeszcze raz... jeśli będzie to konieczne to nawet kilka razy. Trzeba mieć nadzieje... tylko czy to wystarczy?

ptasiu : :