lis 13 2004

strach...


Komentarze: 12

....czuje się źle. Tak .... nijako. Chwilami w środku czuję strach... i takie chwilowe olśnienie, przebłyski. Jakby to był strach przed śmiercią... taka jasnośc w głowie. Boje się, ze umrę, ale jeszcze bardziej że stracę ich... rodzinę, przyjaciół...   Innym razem przed samotnością, że wszyscy się odemnie odwrócą..... znowu. Już się powoli zaczyna. A ja nie chcę tego. Samotnośc.... to boli. Bardzo. Samotność- przypomina mi się środek roku szkolnego 2003/2004. Czy przyjdzie znowu.... Nie chcę tego.... Odliczanie każdej minuty do końca lekcji.... do domu. Szkoła- wtedy to były najgorsze godziny codzienności. Czy to wróci......???

ptasiu : :
Dafne
26 listopada 2004, 16:25
moja muzyczka pytasz.. myslalam ze nie gra..:P hihi mam plik na swoja stronke wrzucony i jakos mi kolezanka dalaj takie cos i tam sie wklejalo adres tej piosenki co na stronie ja mam nom i to mi gra....
Asiulek
26 listopada 2004, 14:17
yy.. no więc cciałam tylko dodać że każdy z nas się czegoś boi.. nie bój się niczego czego nie możesz się wstydzić.. :**
extazka
25 listopada 2004, 18:54
nie powinnas bac sie samotnosci... ona kidys znikonie... zobaczysz... i nagle zatęsknisz za nią, nie mocno, ale zatęsknisz:*
Taai
25 listopada 2004, 16:55
Każdy kiedyś umrze... Więc puki co trzeba cieszyć się życiem a nie martwić na zapas :)
kocureek.blog.pl
22 listopada 2004, 09:56
ja tez się o to boję :(:(:(: a na blogi.pl miałąm login: hooligan_girl pzdr
Iluzja....
18 listopada 2004, 19:25
tak badz dzielna
Natalia
18 listopada 2004, 16:15
Aska! obiecuje Ci ze jak wrócisz to Ci cos zrobie! obiecałas ze napisze noteeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee (to było zrobione z premedytacją :] )
Olcia:)
16 listopada 2004, 16:54
Strach...to prawda jest strasznym uczuciem, ale mimo wszystko chyba buduje naszą osobowość, nie wiem, jest jakby poprzeczką dzielącą nas przed wieloma niebezpieczeństwami....w sumie to nie wiem o co mi chodzi....ostatnio nie idzie mi myslenie w ogole:) papapa
eLa
15 listopada 2004, 21:36
Wiem...to straszne jest...
Natalia
15 listopada 2004, 20:42
nawet o tym nie myśl... mi juz przeszło takze jest dobrze :)
Don_Sotto
14 listopada 2004, 09:07
Strach... Strach to pewnie twoj wstyd... Nie mozesz sie pograzac w tym strachu,myslec o nim bo sie zalamiesz. Ale brzmi to jak gadanie starego człowieka. Wybor zostawiam ci. A przy okazji - fajny masz blog.
Dafne
13 listopada 2004, 22:10
ech.. wiesz tez sie ostatnio boje..... nie wime czego.. ale w srodku czuje lek...:( i wime jakie to dziwne uczucie.... troszke mnie ono przeraza... ale 3maj sie... badz dzielna... musi byc dopshe..!! musi i koniec... buziaki:*

Dodaj komentarz